Po bardzo dobrze przyjętym, debiutanckim “dlaczego w tym mieście NIKT nieumarł z miłości?” Kamil Hasselhoff zaskakuje drugim, przebojowym singlem.
Spodobało mi się, że Julka uchwyciła mnie na zdjęciach w dość surowy sposób, mimo że robiliśmy przecież zdjęcia promocyjne, które domyślamy się, jakie zwykle powinny być. Kiedy pokazaliśmy je naszym bliskim, powiedzieli, że wyglądam na nich jakbym był wręcz styrany życiem. A że dokładnie tak się czułem robiąc ten utwór, to wszystko jest na swoim miejscu. Wszystko ultra bliskie prawdzie
- mówi Kamil.