Tiësto w końcu wydał wyczekiwany na całym świecie album "Drive", który stanowi ukoronowanie jego ostatnich muzycznych dokonań.
"Drive" to pierwsze koncepcyjne dzieło DJ-a od czasu "Kaleidoscope" z 2009 roku. Pod względem wizualnym, nowa płyta jest hołdem dla wielkiej fascynacji Tiësto, czyli wyścigi Formuły 1. Okładka inspirowana jest Grand Prix Monako z 2004 roku, gdzie umieszczony na przedniej części samochodu brylant o wartości 430 tysięcy dolarów zniknął na zawsze. Historia nadaje albumowi ton wyrafinowanego blichtru i intrygi.
Wraz z oryginalnym albumem ukazał się także oficjalny DJ mix.
- Bardzo się cieszę, że ten projekt ujrzał światło dzienne - powiedział Tiësto. - To płyta, którą można się cieszyć na parkiecie, w siłowni, podczas jazdy samochodem, gdziekolwiek i kiedykolwiek szukasz energii i niesamowitych brzmień. Widząc, jak ludziom spodobały się single, wspaniale było złożyć w całość cały album.
"Drive" to eleganckie i seksowne brzmienie, które stało się znakiem rozpoznawczym Tiësto. Główny singiel "The Business" (podwójna platyna) zgromadził już ponad 1,7 miliarda streamów na całym świecie, a płyta zawiera jeszcze więcej hitów. Tytuł nawiązuje do wiecznego pędu twórczegopowołania producenta, ale także fizycznego ruchu, który nieustannie go inspiruje. Na płycie znalazły się także hity "Don't Be Shy (With Karol G)"(złoto), "The Motto (With Ava Max)" (platyna), "Hot In It (With Charli XCX)" i "10:35 (With Tate McRae)" (szybko zbliżające się do złotego statusu). Single łącznie mają już 4,4 miliarda streamów.
Nowy klip do utworu "All Nighter" to kontynuacja wcześniej opublikowanych teledysków, za których reżyserię odpowiadają Christian Breslauer, Hannah Lux Davis i Courtney Phillips i które łącznie zgromadziły 775 milionów wyświetleń.
W marcu w Los Angeles odbyła się wyjątkowa, interaktywna, wykorzystująca technologię 3D sesja odsłuchowa nowego materiału.
Muzyczna koncepcja kryjąca się za albumem to symulacja epickiej, nocnej zabawy, czyli coś, co Tiësto rozumie lepiej niż większość z nas. Nocna podróż rozpoczyna się od "All Nighter" - mobilizacji na nadchodzące szaleństwo. Dalej Ava Max zachęca słuchaczy do "zrzucenia kilku banknotów i wypicia kilku butelek szampana" w "The Motto", zanim wieczór wrzuci kolejny bieg z zegarem uderzającym o "10:35". Wtedy przychodzi czas, by ruszyć na parkiet z "The Business". Następnie na imprezie pojawią się wokalni goście: A Boogie ("Chills (LA Hills)"), Charli XCX ("Hot In It"), The Black Eyed Peas ("Pump It Louder") i Karol G, a klimat przechodzi w kierunku muzyki house, która sprawi, że zakochasz się na parkiecie ("Bet My Dollar"). Następnie czeka urzekający, oddający nastrój "po godzinach" "Back Around". Całość wieńczy "Lay Low", którego można posłuchać o świcie, kiedy chcesz jeszcze raz przeżyć noc. Zatytułowany na cześć nieustającego pędu kariery Tiësto i fizycznego ruch, który jego dzieła inspirują, "Drive" sprawi, że wszędzie i zawsze słuchacz będzie mógł poczuć dreszcz znany z tanecznego parkietu.
Przekraczanie granic to nic nowego dla Tiësto, a "Drive" nie jest tu wyjątkiem. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom produkcyjnym, zaskakującym kooperacjom i zaraźliwym refrenom, album tylko umacnia pozycję Tiëstojako jednego z najbardziej wpływowych artystów w dzisiejszej muzyce elektronicznej.