Popowa prowokatorka, Nessa Barrett, wraca z nowy, gorącym singlem "american jesus". Ten zmysłowy, niepokorny hymn 20-letnia wokalistka zaprezentowała premierowo podczas ostatniej wyprzedanej trasy koncertowej "Young Forever", która zakończyła się w marcu w Los Angeles. Piosenka z miejsca została jednym z faworytów fanów.
Znasz wszystkie moje sekrety, amerykański Jezusie - kochanie, czy nie zabierzesz mnie dziś do nieba - śpiewa Barrett na tle mocnej gitary i pulsującego basu. Wiesz, że jesteś moją słabością, amerykański Jezusie, uratuj mnie - jesteś największą miłością mojego życia.
Jak wyjaśnia artystka piosenka opowiada o tęsknocie i pożądaniu. To utwór o fantazji o kimś, kto jest twoim zbawcą, twoim kowbojem w koronie - tłumaczy Nessa. Każdy marzy o niebiańskiej miłości i wiem, że każdy będzie mógł się z tym numerem utożsamić.
Nowy singiel pojawia się po wydaniu "BANG BANG", ognistego, inspirowanego punkiem hymnu, w którym fantazje o zemście przeplatają się z świdrującą gitarą i napędzającą całość perkusją.
Wcześniej, w 2022 roku, Barrett wydała mnóstwo świetnych utworów, w tym "die first", "tired of california" i "lovebomb" - wszystkie pochodzące z jej znakomicie przyjętego przez krytyków debiutanckiego albumu "Young Forever".
Po tym, jak trafiła do zestawienia "21 Under 21" Billboardu, znalazła się na listach "25 Artists to Watch in 2022" (Ones to Watch), "Next Hitmakers List" (Uproxx) czy "Emerging Artist List" (magazyn "People"), Nessa Barrett zdołała zgromadzić ponad 1,3 miliarda streamów. Wokalistka otrzymała też nominację MTV Video Music Awards 2022 (w kategorii Push Performance of the Year). Ponadto, wystąpiła po raz pierwszy na festiwalu When We Were Young w Las Vegas, a w sierpniu tego roku pojawi się na brytyjskich festiwalach Reading i Leeds.
Z hitami pokroju "american jesus", dzięki równie smakowitemu, co przebiegłemu popowemu stylowi, Barrett skazana jest na sukces w 2023 roku.